poniedziałek, 16 maja 2011

Siemka.
piszemy nareszcie tego posta we dwie .
jest lepiej i myslimy ze bd jeszcze lepiej niz teraz. 
to dziwne . ale nie mamy nareszcie ochoty sie pociac .
choc zycie nam sie pierdoli jak kazdemu umiemy sb z tym poradzic .
jednak nie zawsze nam sie to udaje :[
chcialybysmy zeby bylo wszystko okej . i zebysmy nie musialy siegac po zyletke .
ale na swiecie sa tacy ludzie ktorzy sa zajebiscie pojebani. i niszcza nasze zycie i swoje .
nie umieja poradzic sb ze swoim problemami . tylko zawracaja innym dupe .
chuj z nimi . i z tym calym zyciem . zyletka to klucz do wiecznego spokoju . <3








niedziela, 15 maja 2011

Siema.
wczoraj znowu sie pocielam. juz naprawde mam dosc tego swiata . i tego zycia. nienawidze swojego ryja. chcialabym zasnac i juz nigdy wiecej sie nie obudzic. :cc

 

wtorek, 10 maja 2011

Siemka.
zakładamy tego bloga bo wali nam sie swiat . nie mamy sily zyc.
od pewnego czasu zaczelysmy sie ciac. za pierszym razem mialysmy powod.
ale teraz ? teraz tniemy sie bo sprawia nam to przyjemnosc . wiemy ze to glupie ale cierpienie jest najlepszym lekarstwem na depresje.